XIV Obóz Narciarsko - Snowboard'owy
organizowany przez II LO im. J. Śniadeckiego w Kielcach
w Murzasichle/k. Zakopanego
3 - 9 marca 2013
Obóz tradycyjnie bardzo udany, Śniegu i słonka nie brakowało, ZERO gipsu :)))
nasz założony i realizowany plan:
- Poniedziałek - Rusiński Wierch. Stok znany i polecany na rozjeżdżenie...
- Wtorek - Jurgów. Niestety po raz ostatni na tym stoku... Dobudowano tu krzesło czteroosobowe, zagęściło to ilość ilość narciarzy na stoku, nieprzyjemnie i niebezpiecznie... Po południu odbyliśmy spacer do Izby Ludowej i wysłuchaliśmy tam ciekawych opowieści gawędziarza
- Środa - Suche - nowa stacja narciarska w Poroninie (w kierunku Zębu) bardzo fajna i napewno będziemy tu wracać. Wieczorem kulig z pieczeniem kiełbasek.
- Czwartek - Czarna Góra - Kozieniec. Fajna góra, ale niestety słońce, które towarzyszyło nam do tej pory zaszło za chmury, zrobiło się ciepło i śnieg stał się wilgotny i ciężki... (trzeba używać wiecej techniki i rezygnować z siły... łatwo się mówi :)))) Wieczorem po ciężkim śniegu - odnowa biologiczna w Termach Białczańskich.
- Piątek - chcieliśmy odwiedzić Małe Ciche, ale niestety tłumy ludzi odstraszyły nas... wróciliśmy na Suche (bardzo dobry pomysł). Wieczorem najwytrwalsi wyszli na pobliski stok w Murzasichle...
poniżej kilka filmików z efektów naszej pracy i współpracy z młodzieżą i jeszcze niżej galeria zdjęć
śmig 1
śmig 2
śmig 3
śmig 4
śmig 5
równolegle
gg-42773551 
nasz założony i realizowany plan:
- Poniedziałek - Rusiński Wierch. Stok znany i polecany na rozjeżdżenie...
- Wtorek - Jurgów. Niestety po raz ostatni na tym stoku... Dobudowano tu krzesło czteroosobowe, zagęściło to ilość ilość narciarzy na stoku, nieprzyjemnie i niebezpiecznie... Po południu odbyliśmy spacer do Izby Ludowej i wysłuchaliśmy tam ciekawych opowieści gawędziarza
- Środa - Suche - nowa stacja narciarska w Poroninie (w kierunku Zębu) bardzo fajna i napewno będziemy tu wracać. Wieczorem kulig z pieczeniem kiełbasek.
- Czwartek - Czarna Góra - Kozieniec. Fajna góra, ale niestety słońce, które towarzyszyło nam do tej pory zaszło za chmury, zrobiło się ciepło i śnieg stał się wilgotny i ciężki... (trzeba używać wiecej techniki i rezygnować z siły... łatwo się mówi :)))) Wieczorem po ciężkim śniegu - odnowa biologiczna w Termach Białczańskich.
- Piątek - chcieliśmy odwiedzić Małe Ciche, ale niestety tłumy ludzi odstraszyły nas... wróciliśmy na Suche (bardzo dobry pomysł). Wieczorem najwytrwalsi wyszli na pobliski stok w Murzasichle...
poniżej kilka filmików z efektów naszej pracy i współpracy z młodzieżą i jeszcze niżej galeria zdjęć
śmig 1
śmig 2
śmig 3
śmig 4
śmig 5
równolegle